Studia – za i przeciw cz. 1
Stosunek do studiów w ostatnim czasie zmienia się. Przede wszystkim ze względu na popularność kształcenia wyższego. Coraz więcej osób kończy różnorodne szkoły, na których w łatwy sposób można uzyskać tytuł magistra czy licencjata. Świadectwo ukończenia szkoły wyższej traci więc na wartości, do tego pracodawcy nastawieni są bardziej na pracownika z doświadczeniem niż dobrym wykształceniem. Mimo to wiele osób nadal decyduje się na studiowanie. W dzisiejszym artykule zastanowimy się, czy warto.
Zalety studiowania
Jeśli podejdziemy poważnie do studiów, a nie na zasadzie: „bo coś trzeba skończyć”, to okazuje się, że zalet studiowania jest bardzo dużo. Oto najważniejsze z nich.
Zdobycie wiedzy
Nie ma praktyki bez teorii. Niektórym może się wydawać, że by pracować, wystarczy wyuczyć się konkretnych czynności. Jednak wiedza, dlaczego i po co coś robimy, bardzo poszerza nasze spektrum działania. Przestajemy być robotami, które powtarzają tylko konkretne działania, a zyskujemy kontekst teoretyczny, w którym możemy osadzić nasze zawodowe działania. To cenne doświadczenie, które pozwala nam spojrzeć na zawodowe obowiązki z szerszej perspektywy, uczy krytycznego myślenia oraz wysnuwania poprawnych wniosków. Bez teoretycznej bazy ciężko wykonywać większość zawodów np. profesję prawnika, lekarza, ale też kosmetologa czy dietetyka.
Sieć kontaktów
Pierwsze kontakty zawodowe mamy możliwość zawrzeć właśnie na studiach. Nasi koledzy i koleżanki z roku, którzy mają ambicję pracy w zawodzie po zakończeniu studiów, mogą nam w przyszłości pomóc znaleźć pracę lub stać się motywatorem do poszerzania wiedzy i kwalifikacji. To baza, która niewątpliwe zaowocuje w przyszłości.
Status studenta
To bardzo przydatny przywilej studiowania, który pozwala nam np. podjąć pierwszą pracę i zdobyć pierwsze zawodowe doświadczenia. Pracodawcy często szukają osób ze statusem studenta, bo dzięki temu mogą im po prostu zapłacić mniej. Jest to sytuacja, w której każda ze stron coś zyskuje.
Dyplom
Mogłoby się wydawać, że tzw. „papier” potwierdzający ukończenie szkoły wyższej stracił ostatnio na znaczeniu. Liczy się przede wszystkim doświadczenie i to na jego podstawie zatrudnia się pracowników. Jednak nie do końca tak jest. Są zawody, w których bez świadectwa ukończenia szkoły wyższej i tytułu magistra nie da się zrobić kariery. Przykładem są tutaj wspomniany wcześniej prawnik, lekarz, ale też psycholog, pedagog czy nauczyciel. W tego typu profesjach bez dyplomu nic nie wskóramy.
Oto najważniejsze zalety studiowania, które mogą przesądzić o tym, czy zdecydujecie się na rozpoczęcie przygody ze szkolnictwem wyższym. W następnym artykule zastanowimy się nad wadami tego wyboru i zdecydujemy ostatecznie, które rozwiązanie jest lepsze.